Czy warto inwestować w opony wielosezonowe? – Plusy i minusy opon całorocznych

Kilka dekad temu, poza nielicznymi wyjątkami, nie było rozróżnienia na opony zimowe i ogumienie letnie. Dostępne modele zdawały egzamin właściwie w każdych warunkach. Jednak zmiany w konstrukcjach pojazdów i wyższe wymagania klientów sprawiły, że koncerny oponiarskie na nowo zdefiniowały rynek, wprowadzając ogumienie sezonowe. Ówczesne technologie oraz dostępne surowce nie pozwalały na przygotowanie opon o wysokim marginesie bezpieczeństwa niezależnie od warunków, przy założeniu że wzrastały średnie prędkości aut i ich masa.

Odwrót od rewolucji?

Jeśli wprowadzenie opon sezonowych można nazwać rewolucją, to od kilku czy kilkunastu lat na wymagających rynkach motoryzacyjnych coraz większą popularnością cieszą się opony wielosezonowe. Producenci starają się możliwie najlepiej połączyć cechy opon zimowych (zachowanie na śliskiej nawierzchni i przyczepność w niskich temperaturach) z letnimi (stabilność na suchym i mokrym asfalcie, możliwie najkrótsza droga hamowania, niskie opory toczenia). Przeglądając oferty rynkowe, łatwo zauważyć, że kierowcy preferujący opony całoroczne mają coraz większy wybór. Mogą przebierać pośród ogumienia każdego z segmentów, decydując się choćby na klasyczne opony całoroczne czy ogumienie letnie z zimową homologacją.

Kompromis

Unia Europejska uważana jest za najbardziej rozwinięty rynek motoryzacyjny świata, gdzie kierowcy i prawodawcy szczególną uwagę zwracają na kwestie związane z bezpieczeństwem. Europa to także wyższe prędkości na autostradach i wiele tras o skomplikowanym profilu. Opony całoroczne starszych generacji nie spełniały wygórowanych oczekiwań kierowców ze Starego Kontynentu. Dopiero ostatnie generacje zapewniają należyty poziom bezpieczeństwa w zróżnicowanych warunkach (w ekstremalnych nadal jedyną opcją są opony sezonowe). Inaczej przez lata było choćby na rynku amerykańskim, gdzie ogumienie wielosezonowe było na fabrycznym wyposażeniu wielu aut. Także rynek wtórny preferował opony całoroczne, co wynikało zarówno z niewielkich prędkości rozwijanych na drogach, kultury i specyfiki jazdy oraz z tego, że w USA czy Kanadzie spora część aut zarejestrowana jest na wypożyczalnie, dla których sezonowa wymiana opon to strata czasu i pieniędzy.

Opony całoroczne w Polsce

Postęp na rynku opon sprawił, że coraz więcej polskich kierowców zastanawia się nad sensownością sezonowej wymiany. Pokrótce można stwierdzić, że opony całoroczne to dobry wybór, ale z zastrzeżeniami. Przydatność zależy od specyfiki auta, stylu jazdy i miejsca zamieszkania. Na krótszych dystansach, kiedy auto porusza się głównie po mieście oraz w miejscach o umiarkowanych opadach śniegu opony całoroczne są dobrym wyborem (na terenach górskich zimą lepiej jeździć na oponach sezonowych). Natomiast właściciele pojazdów z mocniejszymi jednostkami napędowymi, podróżujący w dłuższych trasach bardziej docenią wyższy margines bezpieczeństwa, jakie gwarantują opony sezonowe.

Opłacalność

Markowe ogumienie wielosezonowe kosztuje podobnie do opon zimowych tego samego segmentu (są nieco droższe od letnich). Opłacalność inwestycji to zarówno cena ogumienia, jak również kosztów dodatkowych. Przy oponach całorocznych nie trzeba płacić dwa razy w roku za montaż opon (ani za przechowywanie) – ma to szczególne znaczenie w oponach z czujnikami ciśnienia. Niższe koszty związane są też z rocznymi przebiegami – przy 10-20 tysiącach rocznie opony wielosezonowe wyjdą sporo taniej, przyjmując, że żywotność nowego kompletu ogumienia to ok. 60 tys. km.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *