Któż z nas nie lubi poszpanować nową bryką? – tak mówi dzisiejsza młodzież. Starsze pokolenie zaś lubi pochwalić się nowym autem. Chociaż auto nie jest nowe, ale często wygląda tak, jakby wyszło dopiero co spod igły. Zastanówmy się jednak, gdzie lepiej nabyć auto: w Polsce, czy też szukać go poza granicami naszego kraju.
Najważniejsza jest ostrożność
W ostatnich latach na naszym rynku pojawiła się cała masa giełd i komisów samochodowych. Każdy, kto chce nabyć używany samochód udaje się tam na istne łowy. W takich miejscach aut jest od koloru do wyboru i to o najróżniejszych markach, typach podwozia, napędów itp. Jednakże wiele z tych aut pod pięknymi karoseriami kryje w sobie wiele zepsutych lub niemalże wykończonych części. Na to trzeba szczególnie uważać, bo nie jest sztuką zapłacić za starego grata, prawie tyle, co za nowy samochód. Zresztą znając pomysłowość naszych rodaków, możemy się spodziewać wielu zaskakujących, często niemiłych rzeczy.
Za granicą znowu ogranicza nas najczęściej bariera językowa, która sprawia, iż o wiele istotnych rzeczy na temat samochodu nie możemy się dopytać i kiedy przyprowadzamy auto do kraju, okazuje się, że ma on jednak jakieś niedociągnięcia w mniejszym, bądź też w większym stopniu. Dlatego też pamiętajmy, że oprócz portfela powinniśmy mieć ze sobą wiele ostrożności.
Kupujemy auto w Polsce
Kupno auta w Polsce z pewnością wiąże się z niższymi kosztami, gdyż kupujemy je na terenie kraju i mamy uproszczoną sprawę ze wszelkimi sprawami papierkowymi. Ponadto mamy lepsze możliwości sprawdzenia takiego auto pod kątem technicznym w autoryzowanym serwisie danej marki. Pamiętajmy, że przed zakupem danego auta należy je najpierw dokładnie sprawdzić przez specjalistę, zarówno samo auto, jak i też jego historię. Najbardziej ryzykowne jest kupowanie auta od handlarzy. Oni przecież żyją ze sprzedaży aut, więc będą Wam wciskać dosłownie wszystko. I tak oto 20 – letnia Audi, oczywiście po wypadku i z cofniętym licznikiem, będzie dla Was zaprezentowana jako limuzyna, którą podróżowała sama Królowa Elżbieta. To właśnie najczęściej handlarze sprowadzają do naszego kraju auta po wypadkach lub z ogromną ilością przebytych kilometrów, a po ich wyszlifowaniu prezentują nam je jako niemalże nieużywane. Dlatego też lepiej nabywać samochód od prywatnej osoby lub ewentualnie w komisie, ale zawsze musi Wam towarzyszyć osoba, którą w tej dziedzinie nie jest łatwo wpuścić w maliny.
A może jednak lepszy samochód z zagranicy?
Dokonując wyboru, co do kupna auta poza terytorium naszego, często słyszymy opinie: – Kupuj auto w Niemczech, tam są dobre drogi, a auta są wyposażone w najlepsze cuda techniki. Tak, co do stanu dróg, to prawda. Drogi w Europie Zachodniej wciąż są znacznie lepsze od naszych kilkakrotnie łatanych dróg krajowych. Samochody zatem mają pewniejsze zawieszenie i podwozie, jednakże nie zapominajmy, że super wyposażonego samochodu, z małym przebiegiem nie kupisz tam za grosze. Jeżeli taki Wam się trafi, to wiedzcie, że albo miał wypadek, albo ma cofnięty liczni lub ma inną ukrytą wadę. Jak już wspomniano powyżej, bariera językowa często nie pozwala nam na uzyskanie jasnych i pełnych odpowiedzi, co do właściwego stanu auta, a książki serwisowe, co nie jest rzadkością, są fałszowane. Kupując auto np. w Niemczech, Austrii, czy też w Holandii, pamiętajcie o tym, by pojechał z Wami ktoś, kto zna się na samochodach i dobrze włada danym językiem. Co do kupna auta z zagranicy najlepiej kupić je od jakiegoś starszego jegomościa, bo wtedy mamy pewność, że szanowny pan jeździł nim tylko na niedzielne wycieczki, na ryby lub ewentualnie na zakupy do hipermarketu tutaj potrzebne będą nam tłumaczenia niemieckiego aby zarejestrować pojazd w Polsce (godne polecenia są usługi z firmy https://123tlumacz.pl/niemiecki/).
Zatem sami widzicie, że jak i w jednym, tak i w drugim przypadku należy zachować ostrożność. Plusami zakupu auta w Polsce jest możliwość jego dokładniejszego sprawdzenia i niższe koszty związane z procedurą zakupu. Minusem to, że często mamy do czynienia z nieuczciwymi handlarzami i możemy dać się nabrać na ich bajeczki, co do stanu i historii samochodu. Jeśli zaś chodzi o nabycie auta z zagranicy to plusem jest to, że auta te na pewno są w lepszym stanie przynajmniej od strony zawieszenia i podwozia, ale i tam, zwłaszcza jeżeli nie zna się języka, można kupić przysłowiowego kota w worku. Przy zakupie aut złoty środek nie istnieje, no chyba, że stać nas na zakup nowego auta z salonu, a to już oddzielna historia i temat na inny artykuł.
Z minusów to bym wymienił tylko kwestie uciążliwej dokumentacji którą musisz przygotować. Choć na stronie https://www.jasminium.pl/ masz nawet kilka umów kupna-sprzedaży więc nie jest aż tak tragicznie.