Praca lakiernika to ciekawa praca. Rzadko kiedy się nad nią zastanawiamy, ale gdy już do tego dojdzie prędzej niż później odkrywamy, że faktycznie zawód ten jest pełen sekretów i sekrecików, o których zwykły laik nie ma prawa wiedzieć. Dzisiaj jednak w ramach naszego artykułu spróbujemy zajrzeć do lakierni samochodowej od wewnątrz i uchylić nieco rąbka tajemnicy.
Zagrożenia
Przede wszystkim specyfika tej pracy wiąże się z zagrożeniem, niebezpieczeństwem, z czynnikami niebezpiecznymi – których to (o zgrozo!) jest naprawdę sporo i są naprawdę różne. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że wręcz czyhają one z każdej strony stanowiska pracy lakiernika. Mimo to chętnych do wykonywania tej pracy wciąż nie brakuje i to chyba nie tylko ze względu na to, że jest to dobra płaca, ale też temu, że faktycznie mimo wszystko sprawia przyjemność, a dzisiejsza profesjonalna lakiernia samochodowa zwykle jest bardzo dobrze wyposażona w nowoczesne rozwiązania zapewniające bezpieczeństwo pracy.
Jednym z podstawowych zagrożeń jest zatem to związane z obecnością w lakierni elementów ruchomych i luźnych. O czym dokładnie mowa? O wszelkich ruchomych elementach maszyn tam obecnych, które to właśnie mogą stanowić zagrożenie. Kolejna sprawa to elementy wystające i ostre – nawet zwykły zlew, który jest niezbędnym elementem wyposażenia może zamieć się w niebezpieczne narzędzie w lakierni samochodowej, jeśli nie został zakupiony u renomowanego dostawcy (np. www.zlewozmywak.pl), który to dba o jego jakość np. by krawędzie w żadnym wypadku nie były ostre.
Samo przemieszczanie się ludzi może także stanowić pewne zagrożenie. No bo np., jeśli pojawią się jakiekolwiek przeszkody na drogach komunikacyjnych – już jest problem. Nierówna posadzka? Kontuzja gotowa. Tutaj sekretem lakiernika jest noszenie odpowiednich butów ochronnych z antypoślizgową powierzchnia. Istnieją również powiązana z kwestią zagrożenia upadkiem z wysokości. Praca na wysokościach w lakierni samochodowej nie brakuje – stąd taka tendencja, na którą również należy zwrócić uwagę i podjąć odpowiednie środki zabezpieczające.
I tak jak obiecaliśmy – to nie koniec zagrożeń… Kolejną tajemnicą pracy lakiernika – a może tajnikiem? Są wszelkie niebezpieczeństwa związane z właściwościami fizycznymi materiału. O co chodzi? O ciężkie rzeczy, o te mające ostre krawędzie (ponownie – to ważne) czy też o śliskie powierzchnie. Przede wszystkim warto zwrócić tutaj uwagę na możliwość takową, że ciężki element spada na pracownika (ała!) – ale i tutaj lakiernicy mają swój tajny sekret, a jest nim coś oczywistego: hełmy lekkie. To one z jednej strony porządnie chronią głowę lakiernika, a z drugiej – są na tyle wygodne i lekkie, że nie przeszkadzają w jego codziennej pracy.
Elektryka
Lakiernia samochodowa to także miejsce potencjalnych wypadków związanych z porażeniem prądem elektrycznym. Czasem zawini nieodpowiednia instalacja elektryczna, ale częściej dochodzi do wypadków tego rodzaju z racji nie dostosowania się do zasad i wytycznych związanych z ochroną przeciwporażeniową. Nierzadko wynika to zwyczajnie z faktu, że w lakierni samochodowej niezastosowane odpowiedniego miejscowego oświetlenia. Odpowiedniego – to znaczy takiego o bezpiecznym napięciu.
Są jeszcze zagrożenia poparzeniem… Ma to miejsce w momencie, gdy niespodziewanie gorące powietrze z urządzeń w suszarni znajdzie się obszarze nieodpowiednio na to przygotowanego pracownika – ot co nieszczęście gotowe. Pożary i wybuchy – również o nich trzeba pamiętać. Czasem wystarczy niewielkie zwarcie instalacji elektrycznej – w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiedniej porze i może dojść do tragedii. Bywa też, że dojdzie do powstania mieszaniny wybuchowej. Opary mieszają się z powietrzem, gdy w tym czasie prowadzone są pewne sprzyjające wybuchom procesy malarskie – i biada pracownikom. Jeśli pracownik stosuje otwarty ogień w realizowanych przez siebie pracach lakierniczych również naraża się bezpośrednio (siebie i innych znajdujących się na terenie lakierni samochodowej) na zagrożenia tego rodzaju.