Zima to zdecydowanie najtrudniejsza pora roku dla kierowców. Jednak w sklepach znaleźć można akcesoria samochodowe, które pomagają w przetrwaniu zimowych miesięcy. Projektowane są one przede wszystkim dla kierowców, którzy posiadają auta bez ogrzewania postojowego czy klimatyzacji, a także tych, którzy na co dzień korzystają z parkingów, a nie garaży.
Pomoc dla akumulatora
Im silniejszy mróz, tym szybciej akumulator się rozładowuje. Warto zainwestować więc w pokrowiec na akumulator, który zabezpiecza go przed negatywnym wpływem ujemnej temperatury. Pokrowce tego typu wykonywane są z dwuwarstwowej tkaniny z dodatkową warstwą izolacyjną. Ciekawym rozwiązaniem jest też booster, a więc tzw. akumulator rozruchowy. To nic innego jak obudowana tworzywem duża bateria litowo-polimerowa, która wyposażona jest w przewody z żabkami. Zapewniają one prąd startowy o minimalnym natężeniu 200A i pozwalają w zasadzie na uruchomienie każdego samochodu osobowego. Boostery ładuje się poprzez podłączane do sieci ładowarki.
Dla kierowców, którzy nie posiadają garażu dobrym pomysłem są pokrowce na samochód, zwane niekiedy plandekami. Wykonuje się je z tkaniny odpornej na wodę i mróz, która chroni auto przed osadzaniem się na nim lodu i śniegu. W sklepach można też dostać pokrowce zasłaniające tylko szyby samochodu. Sprawdzają się one w czasie lekkiej zimy, gdyż chronią szyby przed zamarzaniem.
Skuteczna walka ze śniegiem i lodem
Niezbędna jest zawsze oczywiście klasyczna skrobaczka lub jej rozbudowana wersja połączona dodatkowo ze szczotką. Dużą popularnością cieszą się także płyny do rozmrażania szyb. W takiej sytuacji zamarznięte szyby i lampy wystarczy jedynie spryskać i odczekać kilka minut, aż lód się rozpuści. Ciekawym urządzeniem wydaje się też podgrzewacz płynu do spryskiwaczy. Na wycieraczki można założyć pokrowce przeciwszronowe, które wykonane są z tkaniny odpornej na zamarzanie. Dzięki nim wycieraczki nie przymarzają do szyby.
Akcesoria do wnętrza samochodu
Powystawowym wyposażeniem każdego auta w czasie simy mogą być gumowe dywaniki samochodowe z tego sklepu, które trudno się brudzą i nie dopuszczają do pojawienia się wilgoci. Z kolei do usuwania nadmiaru wilgoci w kabinie przeznaczone są osuszacze, a więc woreczki wypełnione substancją pochłaniającą wilgoć. Mini termowentylatory samochodowe to natomiast tania alternatywa dla ogrzewania postojowego. Podłącza się je do gniazda zapalniczki, a ich zadaniem jest ogrzanie szyby samochodu od środka. Podobne działanie mają nagrzewnice samochodowe, które także korzystają z zasilania z gniazdka zapalniczki samochodowej. Składają się z grzałki elektrycznej i wentylatora rozprowadzającego ciepło po wnętrzu auta. Ciekawe rozwiązanie stosowane jest w droższych pojazdach. Są to maty nakładane na fotele, które podłącza się do zapalniczki.
Zimowe akcesoria do samochodów nie są jednak zbyt kosztowne i na ich zakup pozwolić może sobie w zasadzie każdy kierowca. Dzięki ich pomocy można bowiem złagodzić wiele zimowych problemów.
Wiecie jak to jest ze studentami? 🙂 Nie ma pieniędzy na kanapki a co dopiero na opony zimowe. U mnie tej zimy padły dwie przednie opony. Najechałem na coś w Szczyrku :/ Z pomocą przyszła mi pożyczka dla studenta dzięki której kupiłem dwie nówki. Ehh, szkoda gadać.