Wyprzedaż rocznika w salonach samochodowych – ile można zaoszczędzić?

Importerzy i dilerzy każdego roku organizują wyprzedaże pojazdów z minionego rocznika. Atrakcyjne kampanie reklamowe i rabaty sięgające kilkudziesięciu tys. zł zachęcają nabywców do sprawdzenia każdej oferty. To doskonała okazja do taniego nabycia auta w idealnym stanie, a przy tym wciąż nowoczesnego i atrakcyjnego dla kierowcy. Ile można zaoszczędzić, decydując się na zakup samochodu podczas wyprzedaży rocznika?

Wyprzedaże rocznika

Wyprzedaże rocznika są bardzo specyficznym przedsięwzięciem na polskim rynku motoryzacyjnym. Wartość samochodu w dużym stopniu kształtowana jest bowiem przez rok produkcji. Im starszy pojazd, tym potencjalnie tańszy, a jego właściciel mniej zarobi na ewentualnej odsprzedaży. To problem nie tylko dla kierowców, ale również dilerów praktyczne wszystkich marek. Auta niesprzedane w danym roku muszą stać na placu przed salonem, przez co tracą na wartości nawet kilkanaście procent. Rozwiązaniem tego problemu jest obniżenie marży. Rabaty bywają wyjątkowo wysokie – zwykle im droższy samochód, tym wyższe upusty. W zamierzeniu rekompensują one spadek wartości, który wynika z zakupu pojazdu z poprzedniego rocznika. Zakup auta na wyprzedaży nie wpływa przy tym w żaden sposób na długość gwarancji. Okres ten liczy się zawsze od daty pierwszej rejestracji, a nie daty produkcji.

Ceny podczas wyprzedaży

Ostateczną cenę pojazdu ustala diler samochodowy, a nie oficjalny importer. Nierzadko prowadzi to do sytuacji, że auto sprzedawane jest przez salon ze sporą stratą. Zgodnie z obowiązującymi regulacjami prawnymi, producent nie ma możliwości narzucenia ceny za konkretny model lokalnemu przedstawicielowi. Wartość auta na fakturze sprzedaży jest więc uzależniona przede wszystkim od indywidualnych negocjacji. Aby wycisnąć z wyprzedaży jak najwięcej, warto wynegocjować zwłaszcza wyposażenie dodatkowe. O ile specyfikację pojazdu często dość ciężko jest zmienić, o tyle warto powalczyć o bagażnik rowerowy, instalację LPG czy dywaniki. Opłaca się negocjować także korzystniejszą formę finansowania, pakiet serwisowy czy pakiet ubezpieczeń. Sprzedawcy mają nóż na gardle, więc często godzą się na takie warunki.

Korzyści dla osób fizycznych

Zakup auta na wyprzedaży rocznika jest szczególnie opłacalny dla osób fizycznych. Właściciel firmy prawdopodobnie i tak pozbędzie się kupionego okazyjnie pojazdu po kilku latach, przez co niewiele zyska. Osoby prywatne zwykle kupują samochód na przynajmniej 6-8 lat, więc mogą liczyć na spore oszczędności. Po tak długim czasie, spadek wartości związany z zakupem rocznego pojazdu przestaje mieć większe znaczenie i w zasadzie się wyrównuje. W ten sposób można też więcej zyskać na wynegocjowanym wyposażeniu. Dilerzy zwykle oferują zarówno auta z minimalnymi dodatkami, jak i pojazdy bogato doposażone. Nawet jeżeli na rynku pojawiły się już nowsze wersje danych technologii, wyposażone pozbawione liftingu wciąż jest bardzo atrakcyjne i doskonale poradzi sobie podczas eksploatacji auta.

Poszukiwanie oferty

Minusem wyprzedaży rocznika są pewne ograniczenia w kwestii doboru kolorów nadwozia i tapicerki, a także wersji silnikowych. Nierzadko dostępne są jedynie specyfikacje dość nietypowe – zamówione, ale ostatecznie nieodebrane przez klienta. Mimo atrakcyjnej ceny, na takie samochody często nie ma już żadnych chętnych. Warto jednak zachować wytrwałość i uważnie szukać upragnionego modelu u lokalnych przedstawicieli. W przypadku niektórych marek, nie istnieją żadne określone programy rabatowe. Aby znaleźć ciekawe promocje dilerów w całym kraju, warto skorzystać ze strony https://wyprzedaz-rocznika.pl. Znajdują się tam zestawienia ofert salonów i wyprzedaży rocznikowych, a także liczne porady na temat samego procesu zakupu samochodu. Biorąc pod uwagę ogół dostępnych propozycji rynkowych, na wyprzedaży rocznika zaoszczędzić można nawet do 25 proc. wartości samochodu. Nierzadko są to kwoty sięgające 60-70 tys. złotych. Aby zaoszczędzić jeszcze więcej, warto poświęcić uwagę zwłaszcza modelom schodzącym aktualnie z rynku.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *