Kierowca zawodowy to zawód, który wbrew pozorom wcale nie jest taki łatwy i spokojny. Wielu z nas ma prawo jazdy i wie, że w czasie prowadzenia samochodu, należy mieć „oczy wokół głowy”. Choć – w przypadku człowieka – jest to niemożliwe, jest w tym wiele prawdy. Np. przewozy busem – niby nic takiego trudnego (często jest jednak tak, że można jeździć busem na tzw. zwykłe prawo jazdy – czyli prawo jazdy typu „B”), a jednocześnie przewozić ludzi. Jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale także pasażerów, których wozimy. Może i „pół biedy”, jeśli jedziemy takim busem raz, czy dwa.
Ale przecież kierowca pracujący w firmach, gdzie są przewozy krajowe, pracuje zazwyczaj po kilkanaście godzin dziennie. I to nie raz w tygodniu, ale codziennie. Trzeba lubić taką pracę, lub mieć ją dobrze płatną aby wytrzymać tępo. Niektórzy się przyzwyczajają, inni znów wmawiają sobie, że muszą, bo innej pracy nie ma. Ale prawda jest taka, że jeśli ktoś chce być kierowcą zawodowym, to zazwyczaj jest nim z zamiłowania, a nie z musu.
Wyjazdy za granicę
Kierowca zawodowy może pracować zarówno w Polsce, ale także za granicami kraju. W końcu jesteśmy w Unii i najczęściej przekraczamy granicę, zupełnie tego nie zauważając. Można więc zatrudnić się tam, gdzie są np. przewozy do berlina. Wtedy i wypłata może być znacznie większa, niż np. pracując w firmie, która ma np. przewozy na lotnisko. Zresztą nie jest to takie złe. Jadąc z klientami na lotnisko (mogą to być taksówki, ale także i busy, czy autobusy, kursujące jedynie na lotniska), zazwyczaj niezbyt się śpieszymy. Klient jadący na lotnisko busem, jedzie tam odpowiednio wcześniej, więc nie ma możliwości poganiania kierowcy, czy krzyczenia na niego, aby pośpieszył, bo samolot mu ucieknie. Różne skrajności się zdarzają.
Generalnie, praca kierowcy zawodowego, pracującego w różnych miastach, na różnych kursach, czy w różnych firmach, np. przewozy Gorzów – może być bardzo ciekawa i jednocześnie fascynująca. Najważniejsze, to się nie zrażać. Bo niby przecież z kierowcą nie można rozmawiać, więc i on sam ma potencjalny spokój, jednak zawsze znajdą się tacy, co to pogadać lubią. Wtedy i czas się tak nie dłuży i jest weselej. No chyba, że jakiś niezadowolony pasażer chce pogadać, ale zbyt podniesionym głosem. Wtedy już nie jest tak miło.
Kierowca – to zawód bardzo wymagający
Przede wszystkim – troska o innych ludzi (kierowca jest niczym lekarz), dbanie o ich bezpieczeństwo w czasie jazdy. Kierowca jest tzw. kapitanem swojego pojazdu, więc w razie jakiegoś zdarzenia, ostatni opuszcza swój pojazd. Najpierw powinien wyprowadzić wszystkich pasażerów. Niedopuszczalne jest, aby pierwszy uciekał nawet, jeśli z pojeździe dzieje się naprawdę źle. Więc, jeśli ktoś chce zostać kierowcą zawodowym, przewożącym ludzi, powinien pamiętać o tym, że nie wystarczą choćby najlepsze umiejętności, jeśli empatii będzie mu brak, dobrym kierowcą nigdy nie zostanie. A co za tym idzie, i jego kariera może zwyczajnie utknąć w miejscu.
Artykuł opracowano wspólnie z firmą przewozową http://przewozy-busem.pl/