Kiedy zadaniem okazuje się zakup nowych opon, wielu kierowców zadaje sobie pytanie – czy kupowanie drogich opon naprawdę ma sens? Czy w świecie opon cena przekłada się zawsze na ich jakość, czy zdarza nam się płacić za samą markę, za którą nie idą jakość i inne, ponadprzeciętne parametry opony? Na te, i wiele innych pytań, odpowiadamy w poniższym materiale.
Okazuje się bowiem, że nie zawsze inwestowanie w najdroższe opony ma sens.
Jak dopasować opony do własnych wymagań?
Zanim padnie decyzja o zakupie opon konkretnej marki, w konkretnej cenie, warto zadać sobie kilka podstawowych pytań:
- do jakiego samochodu mają być przeznaczone, do którego segmentu zaliczany jest dany samochód?
- gdzie będzie odbywać się jazda – trasa, miasto, to i to?
- jaka jest jakość dróg, po których zazwyczaj się poruszamy?
- jaką prędkością najczęściej jeździmy, jakie prędkości zazwyczaj nie przekraczamy?
- jakie warunki będą panować na drodze?
- jaki jest nasz styl jazdy – dynamiczny czy wręcz przeciwnie?
Kiedy odpowiemy sobie na te pytania, łatwiej będzie nam dopasować opony do naszych realnych wymagań. Okazuje się bowiem, że nie zawsze drogie opony będą najlepszym rozwiązaniem.
Opony – czy przepłacamy za markę?
W przypadku wielu innych produktów, które kupujemy, często zastanawiamy się nad tym, czy aby nie przepłacamy za markę danego produktu – czy decydując się na jego droższą opcję, aby na pewno przekłada się to na jakość danego produktu, czy to tylko odpowiedni marketing sprawia, że tylko wydaje nam się, że kupujemy produkt lepszy, a w praktyce jest on niemal taki sam, jak tańsza alternatywa?
Na szczęście rozterki dnia codziennego omijają świat opon. Jest on bowiem wolny od takich problemów – gdy kupuje się opony, można założyć, że droższe opony oznaczają wyższą jakość, a tańsze – niższą. Oczywiście, można trafić na lepsze i gorsze opony w danym segmencie opon, niektóre komplety opon będą bardziej opłacalne od innych, jednak w praktyce w poszczególnym z segmentów – opony budżetowe, klasy średniej lub klasy premium – będziemy trafiać na przypadki o podobnej jakości.
Jednocześnie, nie można oczekiwać, że w cenie opon klasy średniej, uda się kupić opony klasy premium – za jakość zawsze płacimy i o tym należy pamiętać.
To jednak sprawia, że decydując się na konkretne opony, kierowca ma pewność, jak wiele będą mu one w stanie zaoferować. Oczywiście, poszczególne modele będą się od siebie różnić, będą lepiej sprawdzać się w konkretnych warunkach, więc poza wyborem samego segmentu opon, warto również sprawdzić ich testy, opinie o nich czy mocne i słabe strony, o których poinformują nas np. renomowane testy ADAC.
Kiedy nie warto przepłacać za opony?
Z założenia im droższe opony kupimy, tym będą one lepsze, będą zapewniały również lepsze prowadzenie się pojazdu czy generowały większe bezpieczeństwo, więc niektórzy mogą dojść do wniosku, że zawsze najlepszym wyborem okażą się opony klasy premium. Niestety, tak nie jest.
Jeżeli budżet zupełnie nie gra dla nas roli, oczywiście do każdego samochodu można kupić najlepsze dostępne na rynku opony, jednak w niektórych przypadkach nie zauważymy różnicy między nimi a oponami np. z klasy średniej.
Będzie tyczyło się to zwłaszcza przypadku mało dynamicznej jazdy miejskiej w dobrych warunkach, gdzie jednocześnie poruszamy się samochodem miejskim o małym silniku. W takim przypadku nie będziemy w stanie wykorzystać tego, co oferują opony klasy premium, dlatego w takich przypadkach najbardziej rozsądnym rozwiązaniem jest stawianie na opony klasy średniej. Jednak już nawet opony klasy budżetowej, ja te znanej polskiej marki Dębica, w takim przypadku mogą być dobrym i bezpiecznym rozwiązaniem.
Jeżeli jednak jeździmy sporo w trasie, samochód to już nie segment A czy B, ale C albo D, silnik jest większy, a sami jeździmy szybko i dynamicznie – w takich wypadkach warto stawiać przynajmniej na opony klasy średniej, a jednocześnie, opony klasy premium będą tutaj również ukazywały różnicę w swojej jakości.
Czy warto stawiać na opony bieżnikowane?
Zdecydowanie nie. Jedynym wyjątkiem są tutaj wyścigi, gdzie opony niszczą się na tyle szybko, że aby nie generować kosztów, kierowcy do nauki i ćwiczeń kupują opony bieżnikowane. W innym przypadku jest to jednak proszenie się o niebezpieczeństwo na drodze. Opony bieżnikowane wykonywane są na bazie nieznanych nam opon, w nieznanym stanie, a nadlewka, która jest wykonywana, jest z mieszanki o zazwyczaj gorszych parametrach, niż nawet opony budżetowe.
Takie mieszanki nie są testowane tak bardzo, jak te, z którychś robi się standardowe opony, dlatego, jeżeli kupujemy opony, warto stawiać przynajmniej na nowe opony klasy budżetowej, które będą rozsądnym wyjściem, jeżeli ogranicza nas budżet.
Materiał powstał we współpracy ze sklepem Oponyprofi.pl