Większość posiadaczy samochodów nie zajmuje sobie głowy naprawą pojazdów. Nie wożą w bagażnikach narzędzi, bowiem wychodzą z założenia, że skoro nie są mechanikami – na nic im się zdadzą. Tymczasem okazuje się, że raz na jakiś czas się przydają i trzeba samodzielnie zabrać się za drobną naprawę. Zwłaszcza, gdy jest się poza miastem. Podpowiadamy, jakie narzędzia warto mieć w samochodzie.
Narzędzia do wymiany kół
Przede wszystkim to, jakie narzędzia należy ze sobą wozić, zależy nie tylko od tego, w jak dalekie trasy się jeździ, ale też – w jakiej kondycji jest samochód i jakie usterki są najbardziej prawdopodobne. Warto też wziąć pod uwagę typowe awarie, które mogą się zdarzyć w czasie podróży autem, jak i to, co może się stać z pojazdem w wyniku stłuczki.
Bez wątpienia to, czego nie powinno zabraknąć w samochodzie to koło zapasowe: pełnowymiarowe lub tzw. „dojazdówka”, ewentualnie zestaw naprawczy. W przypadku pierwszych opcji samo koło nie wystarczy. Konieczny jest też klucz do kół, a także lewarek. Oczywiście zdarza się, że są na stanie razem z kołem, ale jeśli ich brakuje – wówczas warto samemu się w nie wyposażyć. Kupić można je w sklepach stacjonarnych, tak motoryzacyjnych, jak i marketach, a nawet na stacjach benzynowych. Niestety ich cena może być wysoka. Aby nie zapłacić zbyt wiele, narzędzi do naprawy samochodu można poszukać na serwisie ogłoszeniowym sprzedajemy.pl/motoryzacja/narzedzia.
Jakie narzędzia warto wozić w samochodzie?
Oczywiście wymiana koła to nie wszystko, co może okazać się konieczne podczas podróży. Zdarzają się i inne usterki. Warto więc się na nie przygotować. Z narzędziami tak jest, że zawsze potrzebuje się tego, czego akurat się nie ma. Właśnie dlatego warto podejść do tematu kompleksowo.
Najważniejsze w skrzynce narzędziowej są klucze i wkrętaki. W samochodzie powinno się mieć zarówno klucze płaskie, oczkowe, jak i nasadowe w różnych rozmiarach. To samo tyczy się wkrętaków. Warto mieć płaski i krzyżakowy. Większość śrub w samochodzie wymaga ich użycia.
Nie można zapominać również o preparacie penetrującym typu WD-40. Pomoże odkręcić „zapieczone” elementy. Przy wielu naprawach niezbędne są też kombinerki i szczypce. Oczywiście nie ma co przesadzać z ilością. Warto obejrzeć auto i sprawdzić, jakie rozmiary kluczy są niezbędne. Wszak każdy kolejny to dodatkowa waga, a zatem i większe obciążenie samochodu, a w efekcie – wyższe zużycie paliwa.
Co powinno znaleźć się w samochodowej skrzynce narzędziowej?
Oczywiście to nie wszystko, co warto wozić w skrzynce narzędziowej w samochodzie. Mimo, że przepisy nie nakazują – dobrze jest mieć zestaw zapasowych żarówek oraz bezpieczników. Do prowizorycznych napraw, np. w wyniku stłuczek, gdy elementy zwisają lub są pęknięte, idealne są opaski zaciskowe (tzw. „trytytki”) oraz taśma klejąca, drut. W przypadku kabli sprawdza się taśma izolacyjna. Warto wozić ze sobą też latarkę, najlepiej czołówkę, którą oświetli się miejsce naprawy po zmroku oraz jednorazowe rękawiczki, które ochronią przed zabrudzeniem dłonie – a w efekcie i wnętrze auta, w tym przede wszystkim – kierownicę.